Jest to niewatpliwy sukces nie tylko dla samego zespołu jak i jego fanów, ale i dla całej polskiej muzyki.
Co prawda Darek "Puka" dosc asekuracyjnie wypowiada sie na ten temat mowiac:
"Póki co analizujemy zaproponowany nam kontrakt, na radości przyjdzie czas później"
ale ja osobiscie jestem juz podekscytowany ta mozliwoscia, bo przypomniec nalezy, ze jezeli wszystko wypali znajda sie na jedenej plycie wydanej jesienia tego roku pod szyldem wytworni Versailles obok takich slaw jak Gunses Roses czy Alice Cooper.
3mam kciuki.
