Właśnie przesłuchałem nową płytę Gary'ego Hoey "Dust & Bones" - solidna porcja blues-rocka i electric bluesa. Gitarzysta i autor utworów w bardzo dobrej formie - 11 piosenek ( w wersji deluxe 13) zagranych w klasycznym bluesowym klimacie. Na płycie znajdziemy kilka klimatycznych bluesów - "Comming Home", "This Time Tumorrow", "Soul Surfer", jump bluesów: " Who's Your Daddy", "Back Up Against The Wall", oraz zagranych z rockową werwą blues rockowych numerów: "Born To Love You", "Steamroller", "Ghost Of Yesterday", "Blind Faith", "Dust & Bones" i "Boxcar Blues". Wszystko brzmi bardzo solidnie, podbudowane doskonałą gitarą i ciekawym wokalem Gary'ego. Płyta powinna zadowolić zarówno miłośników bluesa, jak i amatorów bardziej rockowych klimatów. Poniżej próbka możliwości Gary'ego Hoey:
Polecam Mr. Rock'n'Roll