Talent to przede wszystkim ćwiczenia, ćwiczenie, ćwiczenia. A to czy dobrze zrobił zgłaszając się do programu to już nie mnie pytać myślę, że dla niego samego dobrze, zresztą to się dopiero okaże za jakiś czas.
Moim zdaniem Adam zagrał poprawnie nic poza tym, mnie to osobiście nie ujęło, mało w tym było precyzji.
Oceniając ludzi których się osobiście zna i ceni lub nie, nigdy nie jest się do końca obiektywnym.
Chciałbym posłuchać tych samych wykonań raz jeszcze tak aby wyczuć jaki on ma prawdziwy pomysł na temat który zagrał, i czy jest w stanie powtórzyć melodie toćka w toćke.
Jestem też ciekawy po jakim czasie publiczność na koncercie zaczęłaby sięgać po coraz to mocniejsze alkohole lub po prostu wychodzić, tzn chodzi mi o to, czy potrafiłby przykuć uwagę słuchaczy którzy potrafią słuchać tylko uszami, tak chociaż z 20min.
Wszyscy tam są zapewne sympatyczni, skromni i wszyscy mają tremę, jednakowoż niektórzy z występujących wykonują w tym programie takie rzeczy, że gdyby pomylili się choćby minimetr mogliby obudzić się w szpitalu ze złamanym kręgosłupem.
Życzę Adamowi aby tak udało mu się porwać kiedyś publiczność i to uwaga szok bez używania nosa.
http://www.youtube.com/watch?v=rfLhnkme2mE
Do Bartka:
w odpowiedzi na Twoje pytanie - nie w tym rzecz.