W temacie okładki - nie jestem żadnym ekspertem, to pierwsze primo
Okładka "Dust Bowl" Bonamassy nawiązuje do fotografii Arthura Rothsteina , upamiętniającej te wydarzenia :
Pech chciał , że DOXY RECORDS wydała już wcześniej taką oto płytę Woody'ego Guthrie :
http://www.musicdirect.com/product/86319
Wygląda na to , że grafik projektujący okładkę tego nie sprawdził i poszedł po najmniejszej linii oporu przerysowując zdjęcie i dodając od siebie łaciatego pieska , dwa ptaszki oraz ogromniaste kłęby piaskowej burzy.
Okładka Bonamassy robi wrażenie, oddaje dramatyzm chwili i zapowiada ciekawą zawartość, ale gdy się zobaczy zdjęcie Rothsteina, potem okładkę winyla Guthriego, to niestety wygląda to na nędzną przeróbkę , zahaczającą o plagiat.
Dlaczego grafik nie zdecydował się ,aby zrobić coś bardziej twórczego i oryginalnego , tego nie wiem. Jest wiele wyjątkowych zdjęć z tamtego okresu, on musiał wybrać akurat to jedno.
To tyle w temacie okładki z mojej strony.