autor: Wojtek Młynarczyk » marca 30, 2011, 9:52 pm
Będę brutalny - teza o "sprzedawaniu się" to dla kliniczny przykład małej, kurdupelkowatej zawiści, to nasze polskie piekiełko, nic więcej. Co to w ogóle za pierdoły? Był w 100% sobą, pokazał klasę i tyle. A niby co w tym złego, że wykorzystał możliwość, aby się zaprezentować? Domorsłym moralizatorom od siedmiu boleści proponuję, aby sobie kupili metr gumy lotniczej i strzelili się w czółko. Może klepki poustawiają się na swoim miejscu, kto wie. Co, żal wam d...y ściska, że Was by jedynie wyśmiali i pokazali całej Polsce jako tzw. "kosmitów"?
A Gienek jako muzyk nie straciłłby mojego szacunku, nawet, gdyby zagrał w reklamie pasty do butów (choć tego akurat nie robi). Bo niby co ma piernik do wiatraka? No chyba, że ktoś pierniczy tak, że mu się wiatrak w d..pie kręci...
"Jeśli blues jest łatwą muzyką, to dlaczego tak niewielu go dzisiaj gra?" - B.B. King