Taka mnie refleksja naszla w ten cieply, mily wieczor...
O
Gienku, o
Seven B i ogolnie o naszym kraju (kochanym prze&!#*$ym)...
Czytam rozne wypowiedzi na temat wystepow Gienka w X-Factor, czy Mam Talent i zdziwiony jestem komentarzami typu 'Po co on tam poszedl?', ze nic dobrego z tego nie wyniknie.
Przyznam sie, ze w zeszlym roku, jak sie dowiedzialem o jego starcie w Mam Talent sam mialem mieszane uczucia. Do momentu gdy ujrzalem go w pierwszym wystepie w pazdzierniku... i lza mi sie w oku zakrecila i bebchy zatrzesly...I dowod tego faktu pozostal na tym forum.
Od tamtego czasu trzymalem kciuki.
Gienek wygral nie tylko talentem, ktory ma oromny, ale tez swoja autentycznoscia i wieloletnia wytrwaloscia w tym co robi.
Ktos pewnie pomyslal- poszedl na kompromis i wystapil w komercyjnym programie. Nie- on wlasnie byl wytrwaly i zdeterminowany. i
I co najwazniejsze byl soba.
Wiekszosc juz dawno na jego miesjcu poszlaby do pracy, a nie grala na ulicy i starala sie zyc z muzyki. Albo pojechala na wesela grac- czesto z minidisc'em ludowe przyspiweki- i nie bylby to Jasiek
.
A Gienek sie nie poddal.
Gral i gra swoje.
I po tym, jak wygral, przed nim i przed calym zespolem stoi jeszcze byc moze wieksze wyzwanie. Kazdy krok w tym popapraanym szolbiznesowym swiatku trzeba stawiac bardzo ostroznie.
Ale wierze gleboko i tego z calego serca mu zycze, ze i z tej bitwy wyjdzie zwyciesko.
A ilu ludzi juz dowiedzialo sie, ze jest inna muzyka niz ta oferowana przez mass media? Ze jest prawdziwa muzyka, ktora porusza dusze i zmusza do refleksji?
Popatrzcie sobie na komentarze na YouTube i innych.
Ja tam jestem szczesliwcem, bo znalazlem moja 'tozsamosc muzyczna', dokopalem sie do tego i wiem, ze Wy tez tak macie. Ale ja sukalem dlugie lata, a dzisiaj mlodzi biora generalnie to, co dostaja na tacy.
A moze pod wplywem Gienka ktos juz odkryl wspaniala muzyke?
Mysle, ze na pewno tak jest, bo wiem, ze sam 'na sumieniu' mam troche ludzi- zarazonych moja muzyka. A ja jestem malutki i sile razenia mam niewielka.
A sila telewizora jest w tym kraju ogromna, co widac i slychac...
i Gienek juz wykonal ogromna robote.
I niech to bedzie poczatek. W tej krucjacie Wallenroda Gienka
Nie wiem co siedzi w jego glowie, ale znam go i wiem, ze kocha
muzyke i zrobi dla niej pewnie wszystko.
Teraz potrzebna mu przed wszystkim rozwaga i jestem spokojny co z tego wyniknie.
Zasluzyl na sukces. Za nim i za chlopakami bardzo dluga i ciezka droga, a to pewnie nawet nie polmetek.
Powodzenia, dalej trzymam kciuki!
...always an outlaw
*woytek