Plyta na ktora polowalem bardzo dlugo. Nareszcie ja mam
http://www.youtube.com/watch?v=WkCJp4iltVg
Tutaj na dole strony mozna posluchac sampli. Troche cierpliwosci. Sampelki strasznie leniwe
Na kazdego trzeba poczekac.
http://www.allmusic.com/album/20-to-lif ... ry-r561644
Angola. Wiezienie Stanowe w Louisianie. Przez dlugie lata prawdziwe pieklo na ziemi. Tak wlasnie zatytulowal swoja ksiazke o Angoli byly wiezien William Sadle "Hell on Angola" Autorzy ksiazki " Leadbelly, zycie i legenda" pisza:
"W XX wieku w USA niewolnictwo istnieje nadal. W wiezieniu Angola." Jeszcze w latach 70-siatych XX wieku w Angoli wiezniowie pracowali od 6 rano do, zaleznego od pory roku, zmroku. Bywalo ze 14 a nawet 16 godzin. A pracowac bylo i jest gdzie. To obszar 7300 hektarow. Potezna ferma, cukrownia, fabryka konserw. Ciekawa jest historia nazwy tego miejsca. W XIX wieku Izaak Franklin kupil te ogromne tereny za bogactwo uzyskane dzieki handlowi niewolnikami. Niewolnikow sprowadzal z Angoli i tak nazwal swoje latyfundia. Piekielna jest historia Angoli, a tyle pieknej muzyki tam sie narodzilo.
http://www.youtube.com/watch?v=oBRrEmcBy0E
Tak Angola wygladala jeszcze w latach 70-siatych.
Ktorys z bluesmenow. Na plyty trafil ale zidentyfikowac go nie potrafie.
Piesniarz bluesowy Roosvelt Charles.
Ten Pan w kapeluszu to, jak jest podpisane probably....Hm, to prawdopodobnie wydaje mi sie tak nieprawdopodobne ze zostawie je bez podpisu. Bluesman z Angoli.
Angola miala tak urzekajaca opinie ze skazancy ktorzy dowiadywali sie iz tam wlasnie maja kare odbyc, zalamywali sie psychicznie. Zdarzalo sie ze popelniali samobojstwa. Tak sie jakos skladalo ze do Angoli trafiali prawie wylacznie czarnoskorzy skazancy.
Angola dzisiaj.
I jeszcze plyty.
http://www.youtube.com/watch?v=D2480pAw ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=ufDaePBRIMM