Łomatko choroba mnie tak odstawiła od kompa
że zapomniałem cokolwiek napisałem,
a przecież byłem na koncercie w Lesznie,
płytę nabyłem oczywiście i se słucham z ogromna przyjemnością.
Szulerzy to już zawodowa kapela (mimo że z tego nie da się wyżyć)
dojrzałe, czyste, wyraziste brzmienie, znakomite zgranie
pod dyrekcją Marcina Szulczyńskiego, który w żadnym momencie
nie zagrywał swoich kolegów, co b.często zdarza się innym liderom
Bardzo fajny i z dużymi możliwościami wokal Natalii,
hm choć kto wie może większą furorę zrobiłaby w rocku.
Na wokalu zdecydowanie bluesowym pokazał się również harmonijkarz Dominik.
Płytę bardzo polecam, bo oprócz dobrej muzyki jest ona bardzo ładnie
wydana, zawiera dużo zdjęć (miejsca na autografy), teksty piosenek i dużo info o zespole.
Tytuł "Blues'n'roll" w pełni oddaje to co ona zawiera, to co Szulerzy prezentują na koncertach, jak wspomniałem przy okazji oceny Natalii jest to blues trochę "zrollowany"
no i bdb.