autor: RafałS » kwietnia 16, 2013, 8:49 am
Zagadka wybrana tendencyjnie - na płycie są lepsze utwory, choć i ten nie jest taki zły. Ogólnie to nie przepadam za gościnnymi wokalistami u Ronnie Earla, dla mnie to są zwykle trochę zmarnowane numery na jego płytach. A jak jeszcze jest harmonijka, to w ogóle bez sensu.