DŹWIĘKOWE minikonkursiki około-bluesowe (II)

[RafałS]

[B&B]

Czyli jednak znana kapela Ale młody jesteś, jeszcze zdążysz posłuchać
To wykorzystam mój złoty strzał i dam obiecaną wcześniej (Rafałowi) zagadkę, na którą nie znam odpowiedzi:

sorry, moje korpo na sendspace.pl nie pozwala uploadować.

[posener]

To jest zagadka tylko dla Rafała, czy ja też mogę spróbować szczęścia?

[B&B]

No bez jaj - każda para uszu się przyda

[posener]

No to może to?


"You Can Run But You Can't Hide"

[B&B]

No i bardzo brawo!

[posener]

No to smooth trochę młodszej generacji. Kto i z jakiej płyty?
http://www.sendspace.pl/file/c45a0b05316c68f6b950fb7

[posener]

Podpowiedź
http://www.sendspace.pl/file/fa573282781fa5364bda0ac

[posener]

Podpowiedź 2
http://www.sendspace.pl/file/63de0bdec24811a944e9c36

[B&B]

Milutko plumkają i fajne aranże na dmuchawce. Może nawet mam tę płytę, bo lubie takie granie...

[RafałS]

Rzeczywiście lekko i wdzięcznie grają, ale na razie nie wiem kto to. Zbyt krótko interesuję się tym gatunkiem i za mało mam takich płyt. Album pianisty czy zespołu / projektu? A może jeszcze innego instrumentalisty?

[posener]

Pianisty. Jeżeli do wieczora nie padnie odpowiedź, to dam podpowiedź z kimś bardzo charakterystycznym, co powinno ułatwić odgadnięcie.

[RafałS]

Brian Culbertson - "Another Long Night Out"

Oj, chyba pan Lukather nic dziś wieczorem nie zarobi.

[posener]

Pianista? Z młodszego pokolenia? Nie ma ich, aż tak wielu

[RafałS]

Duże zaskoczenie. Obstawiałbym raczej Boba Jamesa czy Jeffa Lorbera, ale ten pierwszy ostatnio chyba poszedł w bardziej akustyczny jazz w trio, a ten drugi wspomina swoją przeszłość fusion. Culbertsona kojarzę z mdłym do bólu smooth-jazz-popem i sekcją z puszki. A tu proszę - zebrał ładne towarzystwo żywych muzyków i (jak wyczytałem) świętuje rocznicę debiutu.

[posener]

No rzeczywiście jak na Culbertsona znośne. Kilka płyt kiedyś kupiłem (dwie?) i przestałem kupować.

[RafałS]

Sądząc po nazwiskach poprzednią płytę nagrano w Los Angeles. Bohater mojej zagadki też mieszka w tym mieście (o ile akurat nie jest w trasie). Wiem, że to nie to samo, co Lukather, ale obiecuję, że gość się postara.



Dodam, że w nagraniu wziął udział (choć nie miał dużego pola do popisu) perkusista lubiany przez dobrych gitarzystów. Mam jednak nadzieję, że pomimo tej podpowiedzi tekstowej będę miał okazję zadać również dźwiękową, bo już przygotowałem coś sporego kalibru i szkoda, żeby się zmarnowało.

Aha - to też jest remake - taki częściowy auto-cover. Gitarzysta i perkusista z zagadki grali razem w oryginalnej wersji, nagranej niemal 20 lat przed tą. Czyli mamy kolejny łącznik z poprzednią zagadką.

[posener]

Coś zbytnio się rozpisałeś jak na pierwszą zagadkę. Trzeba zachować czujność

[RafałS]

[posener]

To jakiś rockowy wymiatacz? Kojarzy mi się z Malmsteenem, Schenkerem, Schon'em, Satrianim itp.

[RafałS]

[posener]

To się chyba współcześnie nazywa progrockiem. Strasznie daleko od tego odszedłem. Pewnie dlatego, że jest to absolutnie abluesowe. No ale dzięki tej zagadce dowiedziałem się, że istnieje taki wymiatacz jak Marc Bonilla. Nienaganna technika.

[RafałS]

Tak też sobie pomyślałem, że dalej od bluesa to już się nie da. Byłem ciekaw jak ocenisz Bonillę. Też odszedłem od takiej muzyki. To pożyczona płyta, więc bez obaw - nie będę więcaj dawał takich zagadek. Ale w czasach studenckich słuchałem tego namiętnie. To była moja pierwsza prawdziwa muzyka i sentyment pozostał.

Aha, w "American Matador" grał Toss Panos, ale wydaje mi się, że to bez znaczenia i równie dobrze mógł tam zagrać ktoś inny.

[posener]

Kto i z jakiej płyty?
http://www.sendspace.pl/file/799e01ee4dd0016b4a638a9

[posener]

Podpowiedź
http://www.sendspace.pl/file/3fc991a11a2db6da8162568

[RafałS]

Whiskey Myers - "Early Morning Shakes". Ładne gitary pod koniec Colloquy.

[posener]

Tak sobie pomyślalem, że chciałbym usłyszeć jak śpiewa Colloquy Todd Park Mohr.

[RafałS]

[B&B]

[posener]