DŹWIĘKOWE minikonkursiki około-bluesowe (II)

[RafałS]

Niestety nie zdążyłem na czas odsłuchać podpowiedzi (w niedzielę nie siadałem do komputera). O gitarzyście pierwszy raz słyszę, ale postaram się go zapamiętać, bo warto.

[posener]

[RafałS]

[RafałS]

Moja zagadka też będzie trudna. Kto to i z jakiej płyty?

http://www.supershare.pl/?d=15B34EB32

http://www.supershare.pl/?d=0DBB6B912

[posener]

Świetne granie w trio, ale oczywiście nie mam pojęcia kto.

[RafałS]

Celowo wybrałem wcześniej najtrudniejsze utwory. Teraz już chyba będzie łatwiej.

http://www.supershare.pl/?d=2E69272E2

http://www.supershare.pl/?d=F26EAB2B2

[posener]

Mam to, ale na razie nie kojarzę

[RafałS]

W dwu pierwszych numerach na kontrabasie gra b. znany Afroirlandczyk.

[posener]

Trzeciego kawałka swego czasu często słuchałem, ale niestety nie mogę sobie przypomnieć co to za klawiszowiec.

[RafałS]

[posener]

A ja tego czasem nie zadawałem?

[RafałS]

[posener]

To jest płyta klawiszowca?

[posener]

Nie zadawałem tego. Tylko ten jeden kawałek mi utkwił w pamięci.

George Duke "After Hours"

[posener]

To teraz trochę bluesowej rutyny. Kto i z jakiej płyty?
http://www.supershare.pl/?d=65643B892
http://www.supershare.pl/?d=FE20977F2
http://www.supershare.pl/?d=DD3735052

[RafałS]

Jimmy Reiter - "High Priest of Nothing".

Takiej rutyny, to jak najwięcej. Słodko brzmi ta gitara. Widzę, że to kolega Kaia Straussa. Na saksie pewnie ktoś z WDR?

[posener]

"Sax" Gordon Beadle. Tak prowadząc ten kącik niemiecki pomyśłałem sobie, że to może jest trop zmierzający do wyjaśnienia fenomenu tzw. śląskiego bluesa

[RafałS]

To ja teraz z grubej rury: płyta, od której nie mogę się oderwać. Wczoraj przesłuchałem ją trzy razy, przedwczoraj - cztery. Kto i z jakiej?

http://www.supershare.pl/?d=62D883A22

http://www.supershare.pl/?d=9C9096752

http://www.supershare.pl/?d=17AB0AF92

W razie czego mam podpowiedzi wokalne, ale myślę, że rzecz jest do zgadnięcia bez tego. Nie powinno być tagów, więc można ściągać (z supershare średnio to brzmi).

[posener]

Sprawdziłem jedyną rzecz, która przyszła mi do głowy czyli The dirty Dozen Brass Band i nic.

[RafałS]

Ja mogłeś pomysleć o Dirty Dozen Brass Band - przecież nie ma tu suzafonu. Obiecane podpowiedzi wokalne.

http://supershare.pl/?d=5D034ED32

http://www.supershare.pl/?d=02E9CBB52

[posener]

Kiedyś działała w Polsce taka kapela New Orleans Stompers, ale to chyba nie oni

[posener]

"Rhythm & Bones" Porky Cohen

[RafałS]

Gordon "Sax" Beadle na tenorze, Doug James na barytonie. Bardzo mi się ta plyta podoba. Pokazuje trochę inną stronę Roomful of Blues. Bigbandowy blues i rhythm'n'blues z puzonem w roli głównej. Do tego gruba książeczka z masą archiwlanych zdjęć i historią Porky'ego, który grał w różnych big bandach od początku lat 40-tych. Tutaj miał 72 lata i bardzo dobrze się trzymał.

[posener]

Po Twojej zagadce czuję się ze swoją jak barbarzyńca w muzeum, ale "it's only rock'n'roll but I like it". Kto i z jakiej płyty?
http://supershare.pl/?d=780C86FD2
http://supershare.pl/?d=3F3085DE2
http://supershare.pl/?d=79D08D2D2

[RafałS]

The Bluefields - "Ramshackle". Dobre rockowe kawałki w starym stylu (chociaż produkcja chyba nowoczesna). Pierwszy to "instant classic". I te gitary w trzecim.

[RafałS]

A ja znowu trochę retro, choć już nie tak, jak poprzednio. Jeśli dojdzie do podpowiedzi (w co wątpię) to bardziej zbliżę się do rockendrola. Kto i z jakiej?

http://supershare.pl/?d=B6E5129F2

http://www.supershare.pl/?d=B72A87AD2

[RafałS]

A wracając do The Bluefields, widzę, że to weterani z Danem Bairdem w składzie. No i wszystko jasne.

[posener]

Tak się zastanawiałem skąd znam ten głos.

[posener]

Co zadać, funk czy bardzo niezły trochę więcej niż smooth?

[RafałS]

Może najpierw funk.