Selwyn Birchwood "Don't Call No Ambulance"

[posener]

Kolejna bardzo ciekawie zapowiadająca się płyta. Ukaże się 10 czerwca. Sądząc po samplach jednoznacznie bluesowa.
1. Addicted
2. Don't Call No Ambulance 3:51
3. Walking In The Lion's Den 3:39
4. The River Turned Red 4:15
5. Love Me Again 4:39
6. Tell Me Why 3:57
7. Overworked And Underpaid 4:06
8. She Loves Me Not 3:56
9. Brown Paper Bag 9:16
10. Queen Of Hearts 3:55
11. Falling From The Sky 4:16
12. Hoodoo Stew 4:58

Poniżej link do kawałka z poprzedniej płyty
http://www.youtube.com/watch?v=ajdetlUJ9os

[posener]

Można posłuchać całości.
http://blogs.wsj.com/speakeasy/2014/06/ ... -premiere/

[Idee Fixe]

Pięknie facet gra i śpiewa!
Ale po cholerę ten pierdzący barytonowych saxofon?
...wszystko psuje

[posener]

[Idee Fixe]

Nie, no dęciaki ja też kocham. Np. u Bibiego lub u Trucksa itp
ale tutaj koleś popierduje na jakimś barytonie i psuje klimat
W każdym razie ja "nie dorosłem" do takich dźwięków

[RafałS]

Właśnie sobie słucham w tle - mi ten baryton pasuje. Wzmacnia niższe rejestry i gitara jest dzięki temu dobrze osadzona. W ogóle całość brzmi świetnie. No i głosu może Birchwoodowi pozazdrościć wielu innych gitarzystów.

[Rock-A-Billy]

Podzielam opinię Rafała. Mi ten Pan bardzo "podpasował" Saksofon mi nie przeszkadza, wręcz przeciwnie. Kiedyś nie lubiłem, wręcz nienawidziłem nadmiaru instrumentów dętych w bluesie czy blues-rocku, a niedawno jakoś tak się mi odmieniło i bardzo takie bogate brzmienia z dęciakami w tle polubiłem

[Electric Muddy]

Selwyn Birchwood również wystąpi na tegorocznej Rawie Blues Z pośród trzech znanych mi gwiazd tegorocznej Rawy on jak dla mnie jest najbardziej interesujący.

W ogóle przepraszam, że tego typu newsy nie podaje w odpowiednim temacie.